1 INFORMATOR2011
2 Alfabetyczny indeks naszych gości i spotkań wyjazdowych w roku 2011 : Elżbieta Avis-Królikowska (26.09.) Marek Berezowski (17.08.) Grzegorz Braun (10.03.) Sławomir Cenckiewicz (21.10.) Romuald Chruściel (1.06.)
3 Tadeusz Cymański (1.10. - wyjazd) Andrzej Drogoń (13.04.) Witold Gadowski (17.03.) Anita Gargas (14.06.) Zyta Gilowska (24.09. - wyjazd) Roman Graczyk (25.02. - wyjazd) Andrzej Heppen (1.08.) Ks. Isakowicz-Zaleski (16.02. i 14.12.) Mariusz Orion Jędrysek (24.09. - wyjazd)
4 Jarosław Kaczyński (3.07. i 24.09. - wyjazd) Mariusz Kamiński (2.07.) Ryszard Kapuściński (5.01.) Izabela Kloc (16.08. i 24.09. - wyjazd) Bogusław Kowalski (2.07.) Stanisław Krajski (22.09.) Joanna Lichocka (23.02.) Hr. Zbigniew Lubieniecki (9.02.) Katarzyna Łaniewska (6.01.12.) Antoni Macierewicz (16.08. - wyjazd) Ks. Stanisław Małkowski (6.08. i 26.11. - wyjazd) Stanisław Markowski (27.10. - wyjazd)
5 Stanisław Michalkiewicz (10.02.) Jerzy Robert Nowak (7.09.) Samuel Pereira (6.10.) Jan Pietrzak (12.12. - wyjazd) Paweł Piekarczyk (30.03. i 7.10.) Tomasz Sakiewicz (30.03.) Joanna Sarré (17.08.) Jarosław Sellin (2.07.)
6 Wojciech Sumliński (10.11.) Józef Szaniawski (28.02. - wyjazd) Andrzej Sznajder (13.04.) Zdzisław Śloberbach (9.09. - wyjazd) Dominik Tarczyński (28.10.) Robert Tekieli (9.06.) Bogusław Tracz (27.07.) Marcin Wolski (7.10.) Rafał Ziemkiewicz (12.01.)
7 Uznając Gazetę Polską za tygodnik, wokół którego toczyć się może życie intelektualne i duchowe, osoby wstępujące do Klubu podjęły moralne zobowiązanie promowania ulubionego pisma w swoim środowisku. Braliśmy udział w akcji czytania czasopism „wolnego słowa” w miejscach publicznych – w kawiarniach, centrach handlowych i w parkach. Stoliki kawiarniane osób czytających „obciachowe gazety” przyozdabiały pomysłowe reklamy Gazety Polskiej przygotowane przez naszych Klubowiczów. Kupując po dwa egzemplarze Gazety Polskiej Codziennej, jeden przeznaczaliśmy znajomym lub pozostawialiśmy w poczekalniach gabinetów lekarskich i innych miejscach tak, aby przypadkowy kontakt z gazetą mógł w jakimś odsetku przekształcić się w stały. Temu celowi służyło też rozdawanie darmowych egzemplarzy. Przeprowadziliśmy takie dwie akcje, rozdając około siedmiu tysięcy egzemplarzy. Wszystkie nasze spotkania reklamowane są na plakatach z logo Gazety. Prawie w każdym tygodniu, w stałych punktach pojawiają się nowe nasze ogłoszenia. Frekwencja świadczy o tym, że są zauważane. Jest to zasługą dwóch naszych kolegów: Andrzeja Zahorskiego i Jana Deciuka. Duże kolorowe plakaty na słupach ogłoszeniowych oraz ogłoszenia w miejscowej prasie są drogą, ale skuteczną reklamą.. Na imprezach organizowanych przez Klub wywieszany jest transparent z logo i nazwą klubu. Dzięki tym staraniom setki mieszkańców Gliwic i okolic miasta mają świadomość istnienia prawicowych wydawnictw. Promocja Strefy Wolnego Słowa
8 Formy działań Stałe manifestacje urządzamy co miesiąc pod plakatem z biało-czerwoną szachownicą: „Żądamy prawdy o Smoleńsku”. Poprzedzone są Mszą św. za Ojczyznę i ofiary tragedii smoleńskiej. Po mszy modlitwa i odczytanie apelu przy pierwszej w świecie tablicy pamiątkowej: „Smoleńsk 10 kwietnia.2010”, odsłoniętej uroczyście 18.04.2010. wraz z kaplicą „Golgota Polska” z 24 tablicami upamiętniającymi polską drogę do prawdy i wolności, od drugiej połowy XVIII wieku, od Konfederacji Barskiej (1768 – 1772) do tragedii smoleńskiej. Zdjęcia: poniżej z uroczystości poświęcenia kaplicy 18.04.2010., obok z „miesięcznicy” Ważnym dla nas jest również udział w uroczystościach w „Śląskim Katyniu”, w dniu 1 marca (Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych) i w ostatnią sobotę września, w 65 rocznicę mordu dokonanego przez NKWD i UB na polskich partyzantach beskidzkich (ugrupowanie „Bartek” i innych) drugiej konspiracji. Manifestacjami patriotycznymi były też odsłonięcia trzech pomników, w których braliśmy udział: tablicy pamięci kapłana gliwickiej Solidarności Ojca Jana Siemińskiego; krzyża kamiennego - ormiańskiego chaczkaru – pamięci ofiar ludobójstwa Ormian i Polaków oraz odsłonięcia pomnika „Pamięci zesłanych na Sybir”. Stałym elementem działalności są zorganizowane przez nas „miesięcznice”. Od 18 kwietnia 2010, od uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przez bp. Gerarda Kusze i poświęcenia kaplicy „Golgota Polska” trwamy w modlitwie za ofiary tej tragedii. Proboszcz parafii wojskowej przyjął życzliwie naszą intencję „Za Parę Prezydencką i Wszystkie Ofiary tragedii smoleńskiej”, rozszerzając listę wspominanych nazwisk o dowódców WP i kapłanów wojskowych. Odtąd trwamy przy kościele pw. św. Barbary. Układamy modlitwy wiernych, których odczytywanie Klubowicze i goście traktują jako wyróżnienie. Po mszy zapalamy znicze i modlimy się pod „Golgotą Polską”. Odmawiamy dziesiątkę różańca. Na Msze św. „Za Ojczyznę i Ofiary Smoleńska”, pomimo upływu czasu, z potrzeby serca stopniowo przychodzi coraz więcej wiernych. Będziemy je kontynuować. Dziwimy się tylko, że na msze te nie znajdują czasu członkowie PiS, nawet ci, którzy na podobnych w Warszawie tłoczyli się wokół Prezesa.
9 Dużą manifestację patriotyczną zorganizował Klub w Święto Niepodległości. Miasto objechała kolumna samochodów udekorowanych flagami państwowymi oraz z portretami zasłużonych w odzyskaniu niepodległości w listopadzie 1918 roku. Członkowie Klubu uczestniczyli w ogólnopolskiej manifestacji pod ambasadą rosyjską 9-go kwietnia oraz w nocnym „odbiciu” z aresztu warszawskiego red. Filipa Rdesińskiego. Następnego dnia, w pierwsza rocznicę tragedii smoleńskiej, byli na uroczystej Mszy św., uczestniczyli w spotkaniu w Sali Kongresowej oraz w wielkiej manifestacji na ulicach Warszawy a 18 kwietnia w Krakowie na uroczystościach rocznicowych pogrzebu Pary Prezydenckiej. Przedstawiciele Klubu byli 1-go maja na Placu św. Piotra w Rzymie na wielkiej międzynarodowej uroczystości religijnej - ogłoszenia Błogosławionym Jana Pawła II. 29-go maja Klub uczestniczył w „Marszu pustych garnków” w Piotrkowie Trybunalskim. 13-go grudnia delegacja pojechała do Warszawy na Marsz Niepodległości i Solidarności /fot. poniżej/. Formy działań c.d.
10 Święto Niepodległości. Zebraliśmy się o godz. 9 00 pod pomnikiem Marszałka J. Piłsudskiego, złożyliśmy wieniec i zapaliliśmy znicze. Po odśpiewaniu „Pierwszej Brygady” wyruszyliśmy na przejazd przez ulice Gliwic kolumną samochodów udekorowanych flagami oraz zamontowanymi na dachach portretami zasłużonych w odzyskaniu niepodległości: I. Paderewskiego, W. Korfantego i R. Dmowskiego. Po Mszy św. za Ojczyznę w Katedrze Gliwickiej, laweta z dużych rozmiarów banerem Marszałka J. Piłsudskiego prowadziła dumnie przemarsz pododdziałów wojskowych i cywilnych. Ciągnięta była przez wojskową półciężarówkę Grupy Rekonstrukcyjnej zabrzańskiego Muzeum Techniki Wojskowej. na Plac J. Piłsudskiego, gdzie oficjalne delegacje składały kwiaty pod pomnikiem Marszałka, u stóp którego, wysoko na cokole, leżał już od kilku godzin wieniec od naszego Klubu (udało nam się!).
11 Spotkania Spotkania Klubowicze dokształcają się. Pasją jest odkrywanie i odkłamywanie najnowszej historii, również wydarzeń bieżących jak np. tragedii smoleńskiej. Zajmują się promocją książek historycznych, wydawnictwami IPN, „półkownikami” i innymi filmami dyskryminowanymi przez lewacki lobbing medialny. Są na konferencjach naukowych, spotkaniach ze świadkami historii. Czytają bieżące wydawnictwa „wolnego słowa”, które kształtują świadomość zwłaszcza stałych bywalców. Słuchane są też pieśni patriotyczne, wiersze, oglądane wystawy sztuki i fotografii. Zdarzają się filmy z Klubowiczami w tle, np. 15.11.11 TVP1 emitowało film o Dytiatynie, nakręcony we wrześniu ubiegłego roku. Trudno nie wspomnieć Internetu i jego roli. Więcej niż połowa Klubowiczów sprawnie porusza się w tym „świecie”. Ciekawostki omawia się lub ogląda wspólnie dla większej przyjemności, np.: „Nocną zmianę”, „Marsz wyzwolicieli”, „The Soviet Story”, „Mgła”, „Towarzysz generał”, „Zawód Prymas” lub „10.04.10.” Podobnie po spotkaniach autorskich książkę czyta się trochę inaczej, bardziej osobiście, np. „Długie ramię Moskwy” po spotkaniu ze Sławomirem Cenckiewiczem lub „Tragarze śmierci” po spotkaniu z Witoldem Gadowskim. Obok: Wpisy naszych gości do „Księgi pamiątkowej ”.
12 XIX Ogólnopolska Pielgrzymka Fundacji im. Brata Alberta – Gliwice 2011 Dzięki przychylności i pomocy władz samorządowych Gliwic, Gierałtowic i Sośnicowic, wysiłkom wolontariuszy z gliwickiego klubu GP, Aeroklubu Gliwickiego, wojska (6 bdsz, 4 WOG, WKU, 5 pch), Zakładom Bumar- Łabędy, sponsoringowi „Gazety Polskiej” oraz wielomiesięcznym przygotowaniom organizacyjnym, w czwartek 19-go maja przybyła do Gliwic, najliczniejsza, jak dotychczas, tysiącosobowa pielgrzymka niepełnosprawnych. Pielgrzymi uczestniczyli we Mszy św. przed obrazem Matki Bożej Kochawińskiej u oo. Jezuitów. Następnie w długiej kolumnie 28 autobusów i busów, eskortowani, ku swej radości („Jesteśmy jak VIP-y”), przez policję na motocyklach i w radiowozach z sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, objechali dookoła miasto aż do lotniska Aeroklubu Gliwickiego. Tu oczekiwały ich przygotowane atrakcje. Walka wręcz i obronna oddziału komandosów, akrobatyczne popisy gruzińskiego asa pilotażu sportowego, ekwilibrystyka na niebie sekcji spadochronowej, występy na estradzie zespołów dziecięcych, profesjonalnych tancerzy, śląskiego zespołu chóralno-tanecznego oraz orkiestry górniczej z KWK Knurów.
13 Pielgrzymi pod rozstawionymi namiotami chroniącymi od upalnego słońca spożywali ciasta i bigos. Tłoczyli się w kolejkach by wsiąść za stery prywatnego samolotu sportowego, do „Antka”, do transportera opancerzonego, do kabiny bojowego wozu strażackiego, aby uruchomić sygnalizację świetlną lub dźwiękową, by wejść na czołg. Robili sobie zdjęcia z żołnierzami, na tle pojazdów wojskowych i samolotów. Tańczyli na trawie przed sceną. Włączali się też spontanicznie do tańców na scenie. Komentowali wydarzenia do mikrofonu. Byli radośni i podekscytowani. Wszystko to z uśmiechem koordynowali profesjonalnie prowadząca spotkanie Sabina Treffler z gliwickiego klubu Gazety Polskiej wspomagana przez Arka Chruściela z Aeroklubu Gliwickiego. Na zakończenie pielgrzymki scenę przemieniono na ołtarz z kopią cudownego obrazu Najświętszej Panny Marii Łysieckiej (oryginał w ormiańskim kościółku pw. Świętej Trójcy w Gliwicach), przed którym odprawione zostało nabożeństwo majowe. Wychodząc, pielgrzymi dziękowali spotkanym wolontariuszom i pracownikom Fundacji. Ściskali im ręce. Ich spontaniczne szczere reakcje, uśmiechy, wybuchy radości, były najlepszą nagrodą za wysiłek włożony w przygotowanie i przeprowadzenie pielgrzymki. Niektórzy z wojskowych i cywilnych wolontariuszy, aby obsługiwać pielgrzymów musieli wziąć urlop - inni go przerwać. Tak ujawniają się pokłady dobra ukryte w sercach pod „osadem” codzienności. Poniżej duzi i mali organizatorzy. XIX Ogólnopolska Pielgrzymka Fundacji im. Brata Alberta – Gliwice 2011 c.d.
14 Podróż Historyczna – DYTIATYN 2011 Gliwicki Klub Gazety Polskiej, przy wsparciu SKOK-u Stefczyka, zorganizował, w dniach 15 - 19 września, kolejny wyjazd historyczny na Ukrainę. Głównym celem był udział we Mszy św. na pobojowisku pod Dytiatynem, w 91 rocznicę bitwy zwanej „Polskimi Termopilami”. Następnie odwiedzenie grobu Franciszka Stefczyka na cmentarzu Łyczakowskim oraz polskich cmentarzy wojennych na Kresach Wschodnich. Oprócz członków klubu gliwickiego w wyjeździe udział wzięli przedstawiciele klubu GP z Opola oraz sympatycy z Gliwic, Warszawy i Gdańska. Wzgórze 385 nad Dytiatynem, wioska położoną pomiędzy Haliczem a Podhajcami, 16-gp września 1920 roku było świadkiem, jak niewielki 660 osobowy oddział 13 pp. kpt. Gabrysia powstrzymywał przez cały dzień natarcie trzykroć silniejszych oddziałów doborowej 8 Dywizji Kawalerii „Czerwonych Kozaków”. Przeciwnicy mieli rozkaz odbicia sztabu dywizji bolszewickiej wziętego do niewoli w Podhajcach przez kawalerię ukraińskiej Armii Czynnej gen. Michała Omylianowycza Pawlenki. Świadoma ofiara życia polskich żołnierzy uchroniła od okrążenia grupę kawalerii Ukraińskiej Republiki Ludowej oraz od rozbicia ugrupowanie macierzystej dywizji. Bitwa miała kluczowe znaczenie dla utrzymania ofensywy polsko-ukraińskiej na Froncie Południowym.
15 Nad ledwo widoczną mogiłą, zarośniętą trawą i krzakiem dzikiego głogu, pod metalowym Krzyżem dobiega końca Msza św. koncelebrowana. Uczestniczą w niej Polacy ze Stanisławowa, ze Lwowa i z kraju oraz Ukraińcy – przedstawiciele władz miejscowych i okolicznej ludności. Kończą się modlitwy do Ojca Niebieskiego w języku polskim i ukraińskim. „I odpuść nam nasze winy, jako i my…” – czy te proste słowa będą zrozumiane i wykonane? Poniżej Msza św. za ok.150 poległych - mogiła, pod krzakiem dzikiego głogu z polską flagą. Widok na wieś Dytiatyn /w dolinie/ i na przeciwwzgórze. Podróż Historyczna – DYTIATYN 2011 c.d.
16 Lwów. Piękny Cmentarz Łyczakowski. Tu zapalamy znicze i składamy dwa wieńce przywiezione z Polski. Jeden na grobie Franciszka Stefczyka w 150 rocznicę urodzin (2.12.1861). Tego wielkiego współtwórcę ruchu spółdzielczego w Polsce przyjęły za patrona Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo Kredytowe (SKOK Stefczyka). Wielu Klubowiczów należy do SKOK-u, a wszyscy z wdzięcznością pamiętają o sponsorze podróży. Drugi wieniec na Cmentarzu Orląt i wiele zniczy dla bohaterskich obrońców Lwowa. Czerniowce nad Prutem. Drugie po Lwowie pod względem atrakcyjności, miasto austrowęgierskiej Galicji. Ulice, te z XIX wieku, jak w Krakowie, Wiedniu i Lwowie, ale bardziej malownicze, bo położone na wzgórzach. Kawiarenki, witryny sklepów, strojne panie też odpowiadają kolorytowi tych miast. Zwiedzamy piękny Pałac Metropolitów Bukowińskich, obecnie siedzibę uniwersytetu założonego przez Austriaków w 1875 roku.
17 www.klubgpgliwice.pl
18 Gliwicki Klub Gazety Polskiej Przewodnicząca Klubu – Marta Święcicka e-mail: [email protected]@autograf.pl nasza strona: www.klubgpgliwice.plwww.klubgpgliwice.pl admin.: Witold Rymer: [email protected]@gmail.com Spotykamy się w środy o godz. 18.00 w Restauracji „Regionalna” ul. Rynek 12 (u p. Danuty Wolny), 44-100 Gliwice Redakcja: teksty: Ligia Mercik i Jan Święcicki; opracowanie wydania: Janusz Jerzak, Wojciech Nowakowski, Witold Rymer. Prezentacja: Sabina Treffler, Anna i Piotr Zinglerowie Foto: Wojciech Baran, Roman Nowogrodzki, Barbara Rode, Witold Rymer, Klubowicze.