1 Marketing polityczny w ramach Unii EuropejskiejOpracowała: Anna Krzak
2 Unia Europejska jest jawną ale bardzo skomplikowaną organizacją międzynarodową, której struktura pozwala na prowadzenie marketingu politycznego poszczególnych państw oraz ich grup. W ramach struktury UE możemy wyróżnić m.in.: rozmaite kręgi władzy (stosunek państwa silne – państwa słabe); układy pro- i antyamerykańskie; obozy euroentuzjastów i eurosceptyków; niespójności i niezgoda w kwestii organów UE, np. Parlament Europejski i sposób wybierania eurodeputowanych; w ramach struktury: istnienie wewnętrznych kręgów, np. osiem frakcji w PE; organizacja nieformalnych, często tajnych „szczytów”. © Anna Krzak
3 Eurokonstytucja – Traktat KonstytucyjnyProjekt Konstytucyjny dla Europy został opracowany przez specjalnie powołany Konwent UE. Po 9 miesiącach burzliwych negocjacji, poprzedzonych prawie półtorarocznymi pracami Konwentu Europejskiego - przywódcy 25 państw Unii Europejskiej 18 czerwca 2004 r. na unijnym szczycie w Brukseli uzgodnili treść Traktatu. Uroczyste podpisanie Traktatu ustanawiającego Konstytucję dla Europy nastąpiło 29 października 2004 r. w Rzymie, na spotkaniu szefów państw i rządów oraz ministrów spraw zagranicznych 25 państw Unii. Podpisanie otworzyło dwuletni okres, w którym Traktat miał być ratyfikowany przez WSZYSTKIE państwa członkowskie UE. © Anna Krzak
4 EUROKONSTYTUCJA: Traktat składa się z czterech części:Część I [bez tytułu] – zawiera podstawowe postanowienia dotyczące Unii i jej kompetencji, liczy 60 artykułów; Część II – Karta Praw Podstawowych Unii; Część III – Polityka i funkcjonowanie Unii – najobszerniejsza, zawiera 342 artykuły; Część IV – Postanowienia ogólne i końcowe. Struktura traktatu sugeruje, że jest on bardzo jasny i przejrzysty, jednak dokument zawiera 287stron w języku angielskim ale aż 731 stron w języku hiszpańskim. Poza tym sami autorzy stwierdzają, że miejscami dokument jest „ […] zawiły, niejasny i wymaga jeszcze wielu poprawek i może on sprawiać trudności nawet specjalistom”. © Anna Krzak
5 Traktat Konstytucyjny, mimo zatwierdzenia go przez przedstawicieli 25 krajów Unii, budzi wiele kontrowersji i tworzy płaszczyznę dla ostrej gry o wpływy i realizację indywidualnych celów. Poza tym pod setkami paragrafów oraz skomplikowanych zapisów przemycany zostaje sojusz między NIEMCAMI i FRANCJĄ Zmiany, które wprowadza Eurokonstytucja: Nadanie osobowości prawnej UE: Wzmocnienie kompetencji centrali, nie określając JASNO, w którym momencie kompetencje te się kończą. To daje możliwość rozszerzania praw UE na kraje członkowskie (dominacja prawa unijnego nad krajowym). Wyraźny podział kompetencji na: kompetencje Unii, państw członkowskich oraz tzw. Kompetencje dzielone. Pojawienie się schematu jednokierunkowych kompetencji (góra-dół) – brak kontroli centrali przez państwa członkowskie UE. Możliwość ingerencji UE w sprawy wewnętrzne, politykę finansową państw-członków. Wzmocnienie współpracy w ramach wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa (powołanie europejskiego ministra spraw zagranicznych). © Anna Krzak
6 Zmiana systemu głosowania:Głosowanie podwójną większością (tutaj veto głównie Polska) – od 2009 roku: czyli 55% państw, reprezentujących co najmniej 65% ludności UE. W kluczowych sprawach większość to 72% państw, zamieszkanych przez 65% ludności. Ten system jest najkorzystniejszy dla 4 dużych państw UE: Niemcy: z 9,04% do 19,04%, Francja 9,04% - 13,27%, Anglia 9,04% - 13,22% Włochy 9,04% do 12,72%. Polska uzyskałaby niewielki wzrost podobnie jak Hiszpania, jednak inne kraje miałyby mniejszy udział w głosach. To komplikuje kwestię blokowania pewnych celów (do zablokowania decyzji - ponad 45% państw lub 35% ludności zamieszkującej co najmniej cztery państwa), zaprzecza założeniu, że państwa mogą podejmować decyzje, jak w jednorodnej wspólnocie politycznej, taki podział głosów zaprzecza również idei federacjonizmu – „jedno państwo – jeden głos”. © Anna Krzak
7 Skutki zmian, które wprowadza Eurokonstytucja:duża centralizacja, biurokratyzacja struktury; odebrania władzy państwom narodowym i danie tej władzy instytucjom ponadnarodowym; brak prawa do samostanowienia obywateli poszczególnych krajów; władza dostaje się w ręce państw różnorodnie ze sobą powiązanych, mających wspólne interesy; państwa mniejsze i słabsze przestają się liczyć, a władzę otrzymują silniejsi i bogatsi, mogący narzucać słabszym swoją wolę; Unia Europejska zaczyna przybierać kształt struktury IMPERIALISTYCZNEJ. © Anna Krzak
8 RATYFIKACJA DOKUMENTUW pierwotnym założeniu, aby dokument wszedł w życie musi być ratyfikowany przez wszystkie państwa członkowskie w ciągu dwóch lat. Jednak - po tym, jak w pierwszej połowie 2005 roku Francuzi i Holendrzy odrzucili w referendach Traktat - na czerwcowym szczycie UE w Brukseli w 2005 r., unijni przywódcy przedłużyli termin ratyfikacji unijnej konstytucji poza wyznaczoną wcześniej datę listopada 2006 roku. Poza tym nastąpił proces WSTRZYMANIA ratyfikacji w innych państwach, np. Dania, Wielka Brytania, Polska, Czechy, Portugalia, Szwecja i Irlandia. W Niemczech - mimo ratyfikacji przez obie izby parlamentu - Traktatu nie podpisał prezydent Horst Koehler. © Anna Krzak
9 RATYFIKACJA DOKUMENTU - FRANCJAPrzygotowania do referendum: ujednolicenie dokumentów – poprawki w Konstytucji Francuskiej; publikowanie sondaży opinii publicznej, popierające Traktat (ostatni r.) Zwolennicy: w kampanię angażuje się bardzo mocno prezydent Chirack, hasła promujące Traktat, m. in. dotyczące włączenia w Traktat Europejskiej Karty Praw Podstawowych; nawoływanie do akceptacji, bo Traktat to gwarancja obrony przed „brytyjskim imperializmem” (Wielka Brytania poddała Traktat ostrej krytyce, walka na arenie gospodarczej, ekonomicznej); zorganizowana, bardzo silna propaganda (media, hasła, slogany) ukazująca Traktat, jako jedyne, najlepsze dla Francji dobro; 25 maja 2005 roku odbywa się we Francji referendum unijne, w którym Traktat zostaje odrzucony!!! © Anna Krzak
10 Francja po odrzuceniu Traktatu zmienia taktykę wobec własnego społeczeństwa, nie rezygnuje jednak z popierania Traktatu. Temat Eurokonstytucji staje się tematem „śliskim”, władze próbują się tłumaczyć, jednak bardzo szybko przestaje się mówić o Traktacie, choć wiadomo, że Francja chce jego przyjęcia i nie rezygnuje z sojuszu z Niemcami. Temat powraca przy kampanii wyborczej w wyborach prezydenckich w 2007 roku (zabiegi manipulacyjne w stanowisku Sarkozego): propozycja aby zamiast eurokonstytucji Francja i reszta Unii przyjęła skromniejszy, zwykły traktat, zw. „minitraktatem”; pojawiają się propozycję zmiany traktatu za pomocą „kleju i nożyczek” (demagogia); jednak ta propozycja, powtarza za obecnym projektem wszelkie ustalenia: zmiany w systemie głosowania, utworzenie unijnego stanowiska ministra spraw zagranicznych, nadanie podmiotowości prawnej itd., na początku podkreśla, że należy traktat poddać referendum ale tuż przed wyborami „po cichu” zmienia decyzje i stwierdza, że należy go przyjąć w drodze parlamentarnej; © Anna Krzak
11 RATYFIKACJA DOKUMENTU – HOLANDIA:Przygotowania: prowadzenie kosztownej kampanii informacyjnej (propagandowej): na początku rząd wydał 4,5 mln euro, partie polityczne ok. 1 mln a pod koniec kampanii rząd znów wydał 3.5 mln euro, 1 czerwca 2005 roku Traktat odrzuca również społeczeństwo holenderskie, które było jeszcze bardziej opozycyjne niż Francuzi. Po odrzuceniu Eurokonstytucji we Francji i Holandii, w pozostałych państwach następuje panika, państwa zaczynają wstrzymywać proces ratyfikacji, społeczeństwa bowiem zdają sobie sprawę, że można powiedzieć „nie”. © Anna Krzak
12 NIEMCY - od początku w sojuszu z Francją bardzo silnie i uparcie walczyły o uchwalenie Eurokonstytucji, która daje Niemcom najwięcej korzyści; Po odrzuceniu ratyfikacji traktatu we Francji i Holandii, Niemcy bardzo szybko zmieniają taktykę i wstrzymują proces ratyfikacji dokumentu, który ratyfikowały dwie izby parlamentu jednak nie podpisał go prezydent, tzw. GRA O TRAKTAT. Nastąpiła fala krytyki zarówno ze strony zachodniej prasy: Wielka Brytania podniosła sprzeciw wobec Traktatu, wskazując czego Europa NIE potrzebuje a próbuje się to przemycić w Eurokonstytucji. Niemiecki „Der Spiegel” skrytykował działalność Komisji Europejskiej, zaatakował Brukselę – brukselski moloch zatrząsł się w posadach. Prasa oprócz samego Traktatu skrytykowała samą Unię Europejską i jej imperialistyczne cele. © Anna Krzak
13 NIEMCY CD. Zamrożenie walki o traktat, był tylko chwilowy, obecnie kwestię wprowadzenia Eurokonstytucji wzięła na siebie kanclerz Niemiec Angela Merkel, która nie zamierza wiele w nim zmieniać. Taktyka Niemiec polega na „negocjacjach” (manipulacji): zalecanie poufnych, bilateralnych konsultacji, przypisywanie sobie wiodącej i najważniejszej roli, a nawet wyłączności na rozstrzygnięcie kwestii Traktatu (ostra i nerwowa krytyka wszelkich inicjatyw innych państw, mających na celu rozstrzygnięcie kwestii Traktatu). uchwalenie tzw. Deklaracji Berlińskiej roku, która podkreśla wspólnotę, która łączy kraje UE oraz wyznacza zadania na przyszłość. © Anna Krzak
14 SPRZECIW POLSKI W SPRAWIE TRAKTATU KONSTYTUCYJNEGOPolska na szczycie w Brukseli w 2003 roku wygłasza ostry sprzeciw wobec Traktatu: hasło Jana Rokity Nicea albo śmierć!!! Hasło to wykorzystano przeciwko Polsce zarówno w kraju (Platforma Obywatelska), ale też za granicą, oskarżając Polskę o wywrotowość, brak woli porozumienia oraz kompromisu, a co więcej nieodpowiedzialne upieranie się przy swoim. W niemieckiej prasie drukuje się artykuły potępiające działania Polski. Polacy znów muszą udowadniać swoją proeuropejskość A. Merkel prowadzi negocjacje z Polska, jawne w stosunku 1:1 oraz przy pomocy innych państw popierających Traktat np. Francja. Stanowisko Niemiec jest bardzo zmienne, raz przyjazne i kompromisowe a innym razem roszczeniowe, z elementami szantażu. Rozmowy telefoniczne – namawianie Polski przez inne państwa, poza plecami Niemiec. © Anna Krzak
15 21-23 czerwca 2007 roku Bruksela, szczyt Rady EuropyFRANCJA telefonicznie - Negocjacje na linii Kaczyński - Merkel; Naciski – szantaż; - Straszenie (konferencja bez Polski) POLSKA NIEMCY 1:26 WIELKA BRYTANIA telefonicznie © Anna Krzak
16 21-23 czerwca 2007 roku Bruksela, szczyt Rady EuropyLUKSEMBURG „ostatnia szansa” FRANCJA telefonicznie - Negocjacje na linii Kaczyński - Merkel; Naciski – szantaż; - Straszenie (konferencja bez Polski) POLSKA NIEMCY 1:26 WIELKA BRYTANIA telefonicznie AUSTRIA „ostatnia szansa” © Anna Krzak
17 21-23 czerwca 2007 roku Bruksela, szczyt Rady EuropyLUKSEMBURG „ostatnia szansa” FRANCJA telefonicznie - Negocjacje na linii Kaczyński - Merkel; Naciski – szantaż; - Straszenie (konferencja bez Polski) GRUPA 9 PAŃSTW POLSKA NIEMCY 1:26 WIELKA BRYTANIA telefonicznie AUSTRIA „ostatnia szansa” © Anna Krzak
18 KONIEC © Anna Krzak