1
2 Orłów Dwudziestu
3 Jakież ma znaczenie, gdym samotny Na bezkresnej, zielenią soczystej łące Wzrok swój w nieba czysty błękit wznoszę, Szukając w przestrzeni lotnej Orłów Dwudziestu
4 Chociaż ramiona i dłonie puste rozłożę I całą swoją siłą mięśni ziemskiego malca Ciepłe słońca promienie ująć zapragnę, By wskazały mi linię lotu Orłów Dwudziestu
5 Gdy osamotniony w przestrzeni tej stojąc, Lękając się ruchu stopy w stronę nieznaną, Co ciszą do mnie krzyczeć będzie srodze O nieobecnym szumie skrzydeł Orłów Dwudziestu
6 Ale, gdy czterdzieści milionów znad Wisły Uniesie do Ciebie, Panie, jedno wołanie, Czy w swojej dobroci nas umiłowaniu, Hangary swoje otworzysz dla Orłów Dwudziestu?!
7 Jakież ma znaczenie, gdym samotny Na bezkresnej, zielenią soczystej łące Wzrok swój w nieba czysty błękit wznoszę, Szukając w przestrzeni lotnej Orłów Dwudziestu Chociaż ramiona i dłonie puste rozłożę I całą swoją siłą mięśni ziemskiego malca Ciepłe słońca promienie ująć zapragnę, By wskazały mi linię lotu Orłów Dwudziestu Gdy osamotniony w przestrzeni tej stojąc, Lękając się ruchu stopy w stronę nieznaną, Co ciszą do mnie krzyczeć będzie srodze O nieobecnym szumie skrzydeł Orłów Dwudziestu Ale, gdy czterdzieści milionów znad Wisły Uniesie do Ciebie, Panie, jedno wołanie, Czy w swojej dobroci nas umiłowaniu, Hangary swoje otworzysz dla Orłów Dwudziestu?! Orłów Dwudziestu Krzysztof,
8 nie odlecieliście daleko pozostaniecie w naszej pamięci www.rotfl.ltd.pl