Wida ć wysok ą dzwonnic ę. Powoli dochodzimy do du ż ego kompleksu uniwersyteckiego. UNIWERSYTET WILE Ń SKI - zało ż ony w 1579 przez króla Polski Stefana.

1 Wida ć wysok ą dzwonnic ę. Powoli dochodzimy do du ż eg...
Author: Judyta Kucharska
0 downloads 0 Views

1 Wida ć wysok ą dzwonnic ę. Powoli dochodzimy do du ż ego kompleksu uniwersyteckiego. UNIWERSYTET WILE Ń SKI - zało ż ony w 1579 przez króla Polski Stefana Batorego jako Akademia i Uniwersytet Wile ń ski. W okresie II Rzeczypospolitej w latach 1919–1939 Uniwersytet Stefana Batorego, trzeci najstarszy uniwersytet na ziemiach Rzeczypospolitej Obojga Narodów i jeden z najstarszych uniwersytetów w Europie Wschodniej i Północnej. Po odzyskaniu niepodległo ś ci przez Polsk ę marszałek Józef Piłsudski sprawił, ż e wile ń ska uczelnia, zwana Uniwersytetem im. Stefana Batorego, prze ż yła okres ś wietno ś ci. Na przestrzeni wieloletnich dziejów wile ń skiego o ś rodka akademickiego Polacy odegrali niemał ą rol ę. Jego rektorami byli m.in.: Piotr Skarga, Jakub Wujek i Jan Ś niadecki. A wiedz ę z wile ń skiej uczelni czerpali m.in.: J ę drzej Ś niadecki, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Ignacy Kraszewski, Wincenty Pol oraz Melchior Wa ń kowicz i Czesław Miłosz.

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16 Od strony architektonicznej, budynki uczelni prezentują się niezwykle okazale. Najokazalszy jest Dziedziniec Wielki (Piotra Skargi) i Kościół św. Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty oraz majestatyczna 68 – metrowej wysokości Dzwonnica.

17

18

19

20 Budynki otaczaj ą ce Dziedziniec Wielki pochodz ą z czasu Kolegium Jezuickiego (wzniesionego w latach 1578-1620). Ko ś ció ł ś w. Janów zosta ł konsekrowany w 1427 roku i zast ą pi ł dawn ą drewnian ą ś wi ą tyni ę ufundowan ą przez W ł adys ł awa Jagie łłę. Wn ę trze zachwyca przestrzeni ą i bogactwem wyposa ż enia – wspania ł y barokowy o ł tarz wielki fundacji Wojciecha Radziwi łł a i rokokowy chór pochodz ą z XVIII wieku. Liczne rze ź by na postumentach kolumn pochodz ą z innych zamkni ę tych ko ś cio ł ów. Tablice pami ą tkowe i epitafia s ł awnych ludzi zwi ą zanych z miastem tworz ą swego rodzaju panteon. Do Biblioteki prowadzi nas pani przewodnik z Uniwersytetu. Siadamy w Sali F. Smuglewicza i s ł uchamy wyk ł adu.

21

22

23 Biblioteka uniwersytecka jest jedn ą z najstarszych w Europie i najbogatszych w Litwie skarbnic ksi ąż ki. Licz ą ca ponad 440 lat biblioteka godnie reprezentuje zarówno uczelni ę jak i pa ń stwo litewskie. Ksi ąż nic ę wiedzy za ł o ż ono w 1570 roku (dziewi ęć lat przed za ł o ż eniem uniwersytetu). Do dzi ś mie ś ci si ę pierwotnym budynku. Rdze ń biblioteki utworzy ł ksi ę gozbiór Zygmunta Augusta. Zbiory biblioteki powi ę ksza ł y si ę dzi ę ki darowiznom biskupów (Jurgisa Albinasa, Waleriana Protasiewicza), zapisów licznych magnatów i duchownych. Posiada wiele sal, w ś ród których najs ł ynniejsza, bogato zdobiona Sala Smuglewicza ze sw ą kolekcj ą starodruków, udekorowana klasycystycznymi ornamentami oraz portretami staro ż ytnych pisarzy i filozofów. Tu w 1819 roku swój dyplom odbiera ł Adam Mickiewicz, a Wis ł awa Szymborska i Czes ł aw Mi ł osz spotykali si ę ze studentami i gronem profesorskim uczelni. Po obejrzeniu i sfotografowaniu gablot z kolekcj ą starodruków przechodzimy do Dzwonnicy, gdzie wind ą docieramy na taras widokowy na wysoko ś ci 45m sk ą d obserwujemy i naturalnie fotografujemy niepowtarzaln ą panoram ę starego Wilna.

24

25

26

27

28

29

30

31 Opuszczamy Uniwersytet i w samym centrum Starówki zasiadamy na zas ł u ż ony obiad.Tu znowu niespodzianka. Tradycyjne litewskie jedzenie z zup ą grzybow ą w chlebowym garnuszku z przykrywk ą z chleba te ż i wszystko to jadalne. Wszystko nie tylko tradycyjne ale i bardzo smaczne.

32

33 Po obiedzie nie do domu, cho ć nogi wchodz ą ju ż …., ale w ę drujemy dalej w kierunku Wilejki. Najpierw zwiedzamy muzeum bursztynu a niewiele dalej trafiamy na per łę gotyku – KO Ś CIÓ Ł Ś W. ANNY. Jest to bezcenny zabytek, który odznacza si ę rzadko spotykan ą urod ą. Jest najwi ę kszym klejnotem wile ń skiej starówki. Ko ś ció ł, zwany “ Ś piewaj ą cym kamieniem” zbudowano z 33 gatunków cegie ł, ma pi ę kn ą oryginaln ą fasad ę, trzy wie ż yczki, zdobione pinaklami, w ś cianach bocznych znajduj ą si ę podwójne gotyckie okna. Jest ko ś cio ł em niedu ż ym, jednonawowym, którego elementy ornamentyki przypominaj ą p ł omienie. W o ł tarzu g ł ównym jest obraz ś w. Anny Samotrze ć a w o ł tarzach bocznych dwa osiemnastowieczne obrazy – Matka Bo ż a z Dzieci ą tkiem i ś w. Jan Nepomucen.

34

35

36

37

38

39 Przechodzimy do s ą siedniego KO Ś CIO Ł A BERNARDYNÓW 19 strzelnic widocznych na pó ł nocnej elewacji ko ś cio ł a ś wiadczy o tym, ż e w XV wieku ko ś ció ł s ł u ż y ł celom obronnym. Z tego okresu zachowa ł y si ę ostro ł ukowe arki okien, przypory w kszta ł cie stopni, p ł aska kompozycja fasad. Do gotyckiej architektury doskonale dopasowany zosta ł siedemnastowieczny renesansowy fronton. Fresk na frontonie pochodzi ju ż z XIX wieku. Tu ż za murem ko ś cielnym stoi dumnie pomnik naszego wieszcza.Pomnik przedstawia Adama Mickiewicza opieraj ą cego si ę na z ł amanej kolumnie. Ca ł a rze ź ba ma wysoko ść 4,5 m. Dooko ł a pomnika umieszczono granitowe p ł yty z przedwojennego, niedoko ń czonego pomnika Adama Mickiewicza d ł uta Henryka Kuny. Obecnie znajduje si ę tam 6 p ł yt (z 12 zaplanowanych). Przedstawiaj ą one sceny z Dziadów: "U Senatora", "Widmo z ł ego pana", "Cela Konrada", "Na cmentarzu", "Spotkanie Konrada z ks. Piotrem", "Droga na zes ł anie". P ł yty wraz z pomnikiem tworz ą jedn ą kompozycj ę przestrzenn ą. Projektantem pomnika by ł rze ź biarz litewski Gediminas Jok ū bonis. Ods ł oni ę cie odby ł o si ę w 1984 roku.Adama MickiewiczaHenryka Kuny DziadówlitewskiGediminas Jok ū bonis

40

41 Po wszystkich trudach i wrażeniach tego dnia spacer i odpoczynek w pobliskim ogrodzie Bernardyńskim ale z historią jesteśmy tuż, tuż bo siedzimy pod górą Gedymina i możemy podziwiać zamkową wieżę

42

43

44

45

46

47

48 Pieszo wracamy do hotelu, choć to kawał drogi. Pod koniec drogi znowu stajemy przed Ostrą Bramą, obraz niestety już zasłonięty ale możemy podziękować Maryii za nasz Rocznik 60 i całe te 70 lat naszego życia po których tutaj stajemy i za wszystko co przeżyliśmy i doznaliśmy. W hotelu jeszcze raz zdjęcie panoramy tego niezwykłego miasta i w kimono.

49