1 Zesłańcy lat wojny- opowieść o SybirakachGimnazjum nr Polkowice, r.
2 Artur Grottger „Pochód na Sybir”
3 Aleksander Sochaczewski„Pożegnanie z Europą”
4 Jacek Malczewski „Na etapie”
5 W. Schereschewski „Na Syberię”
6 Jacek Malczewski „Śmierć na etapie”
7 Aleksander Sochaczewski „Więźniowie przy pracy”
8 Aleksander Sochaczewski "Wieczór zesłańców w kopalni sybirskiej"
9 Jacek Malczewski „Niedziela w kopalni”
10 Artur Grottger „Sybiracy”
11 Jacek Malczewski „Wigilia na Syberii”
12 Artur Grottger „Z krzyżem po śniegu”
13 Podpisanie paktu Ribbentrop- Mołotow 23 sierpnia 1939 r.
14 Wojska niemieckie przekraczają granicęz Polską- 1 września 1939 r.
15 Obalony słup graniczny na granicyz ZSRR- 17 września 1939 r.
16 DEPORTACJE Na zdjęciu polskie dzieci w czasie wywózki na Sybir. Basia i Farynka Sgrunowskie (1942 r.).
17 PIERWSZA DEPORTACJA: lutego 1940 roku - osadnicy wojskowi - pracownicy służb leśnych - funkcjonariusze państwowi - urzędnicy samorządowi - liczba wywiezionych- ok. 220 tys.
18 DRUGA DEPORTACJA: kwietnia 1940 roku - rodziny uczestników wojny obronnej roku - ziemianie - bogaci rolnicy - rodziny służb mundurowych - liczba wywiezionych- ok. 300 tys.
19 TRZECIA DEPORTACJA: - 28/29 maja -lipiec 1940 rTRZECIA DEPORTACJA: - 28/29 maja -lipiec 1940 r. - uchodźcy z województw zachodnich i centralnych tzw. bieżeńcy - liczba wywiezionych- ok. 79 tys.
20 CZWARTA DEPORTACJA: -maj i czerwiec 1941 r. - liczba wywiezionych- okCZWARTA DEPORTACJA: -maj i czerwiec 1941 r. - liczba wywiezionych- ok. 42 tys. Do roku 1956 wywieziono ok tys. obywateli polskich. Wielu z nich zmuszono do zrzeczenia się obywatelstwa polskiego.
21
22
23 RELACJA Na budzenie, ubranie dzieci oraz zapakowanie najniezbędniejszych rzeczy pozostawiono nam dwadzieścia minut Wszystkie rzeczy pospiesznie pakowałyśmy do worków Nerwy i pośpiech wykluczały jakąkolwiek systematyczność, a także przemyślenie przydatności różnych przedmiotów W czasie podróży kilka worków skradziono, w efekcie mieliśmy kilka butów nie do pary, pokrywki bez garnków...
24 RELACJA Przyszli w nocy , walili kolbami w drzwi, kazali wstawać, ubierać się Mówili, że wiozą nas do ojca Wobec odmowy przez mamę, że nie pojedziemy- enkawudzista krzyczał, że nas pozabija Kazali jechać tak, jak stoimy Mama zdążyła wziąć, co było pod ręką Sąsiedzi pośpieszyli nam z pomocą, przynosząc chleb i inne produkty.
25 RELACJA Oficer podszedł do szafy, wyciągnął wszystkie ubrania i zapakował do kosza, wszedł na krzesło, zdjął z okna firankę i też zapakował Podszedł do kuchni, wziął ze spiżarki dwa gliniane garnki smalcu, woreczek sucharów, zapakował do wanny, dołożył tam garnki i patelnię Zaczął wynosić na stojącą przed domem furmankę pakunki, dwa kosze podróżne i wannę z ładunkiem.
26 RELACJA Oficer okazał się dość ludzkim człowiekiem Kazał matce wydoić krowę i nakarmić dzieci Podpowiadał wystraszonej i zdezorientowanej, co ma zabrać, bo będzie nam potrzebne.
27
28 Takim wagonem wywożono ludzi na Syberię. Odremontowana tiepłuszka.
29 Dom zesłańców w tajdze. 1953 r.
30 Lepianka w Kazachstanie.
31 RELACJA Najznośniejsze warunki mieszkaniowe były w ziemiankach W wagonach i namiotach w lecie było bardzo gorąco i duszno, zimą zaś przeraźliwie zimno Mieszkałem w namiocie wraz z dziewiętnastoma Polakami Namiot wyposażony był w drewnianą podłogę, dwa żelazne piecyki węglowe, drewniane drzwi i sześć małych okien Spaliśmy na drewnianych pryczach Latem było gorąco, gryzły nas komary i pchły Zimą zaś- mimo pieców, w których palono bez przerwy- w namiocie ciepło było tylko przy piecu, a sufit był pokryty warstwą szronu Spałem wtedy w ubraniu i czapce, a mimo to nieraz marzłem.
32 Skazaniec za drutami łagru- radzieckiego obozu pracy.
33 Jadwiga Borodziuk (z lewej) przy szybie wiertniczym w kopalni złota na Syberii w 1955 roku.
34 przygotowanie drewna do spławu.Praca w tajdze – przygotowanie drewna do spławu.
35 Rodzeństwo zesłańców.
36 Klasa w polskiej szkole.
37 RELACJA Śniadania nie jemy, pierwszym więc posiłkiem jest obiad, na który zjadamy zupę kartoflaną z zacierką, na kolację tylko zupę kartoflaną, a następnego dnia jest odwrotnie Zupy okraszone są odrobiną przysmażonej cebulki lub zasmażką z łyżeczki masła.
38 RELACJA Nie byłam dosłownie głodna, ale miałam stale drażniące uczucie czczości, braku czegoś i doszłam do tego, że szczytem moich marzeń było mieć przed sobą szklankę mleka, na spodeczku trochę cukru i bochenek chleba, z którego by można kroić bez liczenia.
39 RELACJA Wciąż byliśmy głodni! Uczucie głodu było dominujące i spychało na dalszy plan wszystkie inne odczucia i potrzeby Przeszło w rodzaj obsesji i zabijało wszystkie inne doznania Nie było miejsca ani godziny, żebyśmy nie myśleli o zdobyciu czegoś do jedzenia.
40 RELACJA Z mąki robiła matka placki Placek taki mała Danusia, żywicielka rodziny, chowała naprzód pod swoją poduszkę Potem przez cały dzień zaglądała tam, napawając się jego widokiem i dopiero wieczorem, z wielkim żalem, zabierała się do jedzenia Powoli, ostrożnie, aby te chwile rozciągnąć w godziny...
41 Polskie dzieci na zesłaniu.
42 Wielu Polaków przetrwało dzięki pomocy RosjanWielu Polaków przetrwało dzięki pomocy Rosjan. Na zdjęciu córka przewodniczącego kołchozu wraz z dziećmi. Cała rodzina była życzliwa Polakom i wiele im pomagała.
43 RELACJA Gdy uświadomię sobie, czym było przyjęcie do własnej jedynej czystej izby, do swoich trojga małych dzieci gromady siedmiu obcych katorżników, brudnych i wynędzniałych, to wprost trudno znaleźć słowa na określenie piękna i szlachetności charakteru tamtych ludzi Nigdy nie spłacę długu, jaki zaciągnęliśmy u Hanki Piśmakowej.
44 RELACJA Nie mogą powiedzieć złego słowa o ludności tubylczej Oni przekonali się do nas, uwierzyli, że nie jesteśmy przestępcami- współczuli nam i życzyli powrotu do ojczyzny.
45 RELACJA Jakże bym mogła powiedzieć coś złego o tych Rosjanach- ludziach "z sercem na dłoni", pełnym niezwykłego współczucia dla naszej nędzy i cierpienia.
46 Pomnik Poległym i Pomordowanymna Wschodzie.